Forum Forum Druzyny Rycerskiej Z Czerwionki Strona Główna Forum Druzyny Rycerskiej Z Czerwionki
LISY
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ulubione książki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Druzyny Rycerskiej Z Czerwionki Strona Główna -> HydePark
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
id
Chlop



Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 14:35, 28 Lip 2006    Temat postu: Ulubione książki

Zakładam ten temat, by można było podzielić się ulubionymi tytułami książek.

Ja osobiście czytam fantasy, a ulubione cykle to:
WPK z Forgotten Realms,
Dwie trylogie o przygodach Bastarda pani Hoob,
Pięcioksiąg Śródziemia Ursuli Le Guin.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
minek
Paz



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:38, 28 Lip 2006    Temat postu:

Też czytam fantasy muj ulubiony cykl to wrota baldura z Forgotten Realms.
Jest wiele ciekawych tytułów jeżeli ktos zna naprawde watry polecenia tytuł niech napisze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna de Ruyter
Najemnik



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Drużyna Kusznicza z Czerwionki (Ruda Śląska)

PostWysłany: Pią 18:39, 28 Lip 2006    Temat postu:

Eee... I tu pojawia się problem... Fantastykę czytam już od jakiejś dekady (wprawdzie niecałej ale jednak). Wiele jest książek które mnie oczarowały lecz nie sposób ich wszystkich wymienić. To co w tej chwili pamiętam to dzieła dość nowe a więc:

- A. Sapkowski - "Wiedźmin" 7 tomów, trylogia ("Narrenturm", "Boży bojownicy" i wkrótce "Lux Perpetua") - bezsprzeczny mistrz choć podobno kawał skurwysyna z niego jest... ale pisać umie genialnie i tylko to się liczy
- J. Piekara - "Necrosis: Przebudzenie", trylogia ("Sługa Boży", "Młot na czarownice" i "Miecz aniołów", czwarta część podobno w drodze)
- A. Pilipiuk - seria o Jakubie Wędrowyczu, trylogia ("Kuzynki", "Księżniczka" i "Dziedziczki")
- A. Ziemiański - "Achaja" (3 tomy)
- Feist - "Niebajka"
- "Archanioł" niepamiętam autora
- U. le Guin - cykl "Ziemiomorze"
- M. Sandemo - "saga o Ludziach Lodu" 47 tomów, "Saga o Królestwie Światła" ok 20, "Saga o czarnoksiężniku" chyba 15.
- T. Goodkind - cykl "Miecz Prawdy" (obecnie ok 9 tomów)
- A. Norton - krocie książek np "Władca bestii" i kontynuacje, "Gniazdo Gryfa" i kontynuacje, cykl "Cis, Dąb, Jesion i Jarzębina" (bodajrze tak to się zwało)
- Galan Juan Eslava "Smocze zęby" (fajne lecz ma bardzo rozczarowywujące zakończenie)
- Salvatore - "trylogia Mrocznego Elfa", "trylogia Doliny Mroźnego Wichry", i dalej jeszcze jakieś 7 (conajmniej) ksiąg opisujących dalsze losy Drrizt'a d'Urden'a i jego przyjaciół (z tomu na tom coraz gorsze)
- a na koniec może wymienię staruszka J.R.R. Tolkiena (choć istnieją lepsze książki)

Więcej nie pamiętam Smile lub nie przeczytałam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna de Ruyter dnia Sob 1:39, 29 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lodestar*
Giermek



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:50, 28 Lip 2006    Temat postu:

Ja osobiscie za gienialnego pisarza uważam Bułhakowa, jak sie dorwie do jakies jego książki to czytam od dechy do dechy bez przerwy "notatki na mankietach", "psie serce", "ostatnie dni", "diaboliada" nie wspominając juz o "mistrzu i małgorzacie".... a i tak raczej wole poezje niz proze...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
id
Chlop



Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 18:55, 28 Lip 2006    Temat postu:

Anna de Ruyter napisał:

- Salvatore - "trylogia Mrocznego Elfa", "trylogia Doliny Mroźnego Wichry", i dalej jeszcze jakieś 7 (conajmniej) ksiąg opisujących dalsze losy Drrizt'a d'Urden'a i jego przyjaciół (z tomu na tom coraz gorsze)


Tak, masz rację. 15 tomów przygód mroczengo elfa, który bez przerwy użala się nad samym sobą. Ojczyzna była kapitalna, później pojawiało się coraz większe dno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Goffy
Paz



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 20:18, 28 Lip 2006    Temat postu:

Ja uwielbiam Sapkowskiego i tyle. Narazie nic poza nim nie jest dlamnie ciekawsze. Uwielbiam cała sage o wiedzminie Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żiżka
Paz



Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:53, 29 Lip 2006    Temat postu:

Ja jako nieodżałowany fan braci czechów i wszystkich utrakwistów musze przypisać sie do Panny De Ruyter i Goff'iego, jedynym niepowtarzalnym, perwersyjnie fascynującym i klimatycznie stricte średniowiecznym jest dzieło ojca polskiej fantastyki Sapka (chociaż pijak i suczy syn, i tak go lubie) "Narrenturm" i "Boży Bojownicy". Dodam jeszcze że równie ciekawe poglądy na rzeczywistość obecna i tą przeszła ma A.Pilipiuk w swoje sadze o Jakubie Wędrowyczu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna de Ruyter
Najemnik



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Drużyna Kusznicza z Czerwionki (Ruda Śląska)

PostWysłany: Sob 15:12, 29 Lip 2006    Temat postu:

W takim razie naprawdę polecam Ci jeszcze trzy dzieła Pilipiuka: "Kuzynki", "Księżniczkę" i "Dziedziczki". Pierwsze dwa rzeczytałam dzięki Beacie... na trzecie zapisałam się już w genialnej bibliotece poświęconej fantastyce (K-ce, Rybnicka ileśtam, całkowicie free). Przydałoby się teraz napisać coś o samej książce... ech... kto wie jak pisze Pilipiuk ten może podejrzewać co go czeka.

W dziełach tych równie często używana jest broń biała jak i spluwy, komputery (XXI) stoją tuż obok szybkowarów (XVIII). 20-letnia Katarzyna poszukuje swojej 400-letniej 'kuzynki'. Do tego dochodzi dziewczyna, która nie jest tym kim się wydaje i słynny Michał Sędziwój z Sanoka (jedyny żyjący alchemik umiejący wyprodukować tynkturę, czyli kamień filozoficzny). A całej czwórce nie pozwala na błogi odpoczynek ciągłe poczucie zagrożenia.

Mnie wciągnęło na tyle, że obie książki przeczytałam w 2 dni... czytałam w autobusie, czytałam idąc ulicą, podczas kolacji, a spać chodziłam gdy już robiło się jasno (4:30). Jedynie początek nie jest zbyt wciągający ale od jakiejś 10-20 strony akcja rusza pędem i porywa czytelnika za sobą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żiżka
Paz



Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:17, 29 Lip 2006    Temat postu:

Ostatnio dzięki łaskawości Beaty (stokrotne dzięki) miałem okazyje nie lada przeczytać jedną z najnowszych książek Pilipjuka "Operacja dzień wskrzeszenia", dzieło przednie i wciągające, zaskakuje dokładnościa opisu i obnaża wiele ciekawych zjawisk... Jak znajde czas może przeczytam Aniu. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna de Ruyter
Najemnik



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Drużyna Kusznicza z Czerwionki (Ruda Śląska)

PostWysłany: Sob 15:22, 29 Lip 2006    Temat postu:

Tylko proszę, nie Aniu. "Dzień Wskrzeszenia" powiadasz? Hm... już zapisuję na moją listę książek do przeczytania ]:->. Obecnie jestem przy "Achaji".

A dodając jeszcze do poprzedniego posta:
Jak można przypuszczać mając 400 letnich bohaterów w książce muszą pojawić się pewne wspomnienia z ich życia... Według mnie ujęte są one bardzo ciekawie i nawet poprawnie z historycznego punktu widzenia. Dzięki temu dowiedziałam się choć trochę więcej o naszej przeszłości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żiżka
Paz



Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:30, 29 Lip 2006    Temat postu:

Dobrze Panno de Ruyter (pamiętaj kto Cie stworzyłWink) Jeśli chodzi o retrospekcje to w "operacji" sa fantastyczne, pojawiają sie takie ciekawostki jak np. obraz szkolnictwa i oświaty w czasach Carskiej Rosji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tkacz
Paz



Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Nie 1:00, 30 Lip 2006    Temat postu:

Ja tam czytam wszystko co wpadnie w ręce, o ile jest napisane z sensem i nie zasypia człowiek na pierwszym rozdziale.

Z fantasy lubie powracać do książek naszego rodzimego mistrza gatunku AS'a, oczywiście na Tolkiena nie powiem złego słowa (może książki trochę przejaskrawione walką dobra i zła, ale przecież to mistrz - czapki z głów), co jeszcze? Ahhh, no tak: nieźle opisane przygody czarnoksiężnika z archipelagu, ogólnie nie przepadam za wszelkimi książkami osadzonymi w realiach rodem z systemów rpg. Pierwsze dwie trylogie o mrocznym elfie były fajne i lekkie, ale większość to dla mnie porażka. Bez obrazy - widziałem że ktoś tam zaczytuje się Wrotami Baldura, lubisz = ok! Miałem w ręce książke osadzoną w realiach gry Planescape Torment to ciężko było mi to przerobić...

Poza tym to kradne czasami Agacie kilka książek Very Happy, chociaż ona raczej zaczytuje się w typowym fantasy - czasami dosyć ciężkim. Ja lubie sięgnąć po kryminał, sci-fi, albo inny jakiś taki, eee, mix Wink. Lem. Zajdel to dla mnie pisarskie doskonałości na równi z Tolkienem. Aha, fajnie mi sie czytało książki o magicznym świecie pana Pottera! Dlaczego nikt nie wspomniał o najlepiej sprzedających się książkach ostatnich lat? Albo książki D. Brown'a? Ostatnio na topie dzięki ekranizacji Kodu Leonarda, książki całkiem niezłe - zwłaszcza Anioły i Demony...

No tak ogólnie to za bardzo sie rozpisałem Laughing
Jeszcze jedno: Aga oddaj moją sage o wiedźminie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna de Ruyter
Najemnik



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Drużyna Kusznicza z Czerwionki (Ruda Śląska)

PostWysłany: Nie 1:20, 30 Lip 2006    Temat postu:

Skoro muszę to oddam Wink

Fakt... skleroza nie boli... zapomniałam wspomnieć o cyklu który przeczytałam z 5 razy... Rowling i Potter.

Szczerze to tylko kilka książek osadzonych w świecie gier usatysfakcjonowało mnie jako tako. Wspomniane przez Tkacza i mnie samą przygody Drizzt'a (pierwsze 6-7 książek) i "Świątynia Złych Żywiołów"

Zaczytuję się w typowym fantasy? Ano fakt... choć ostatnio bardzo polubiłam polskich autorów, a oni rzadko piszą czyste fantasy... szczególnie upodobałam sobie mix fantasy historyczne. Czyli pochłonąwszy niezmierzone ilości prozy z tego gatunku staram się choć trochę przestawić na dzieła ambitniejsze... Pomińmy fakt jak mi to wychodzi i czy wogóle wychodzi Very Happy

"Kod Leonarda da Vinci" - książkę dopiero zaczynam czytać, na filmie mało nie usnęłam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tkacz
Paz



Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Nie 1:36, 30 Lip 2006    Temat postu:

Ja zasnąłem na filmie Razz i to w kinie, troche siara była jak mi się zachrapało... Ale to nic! A ty zasnelas bo mialas do kitu kopie Very Happy

Filmy na podstawie książek dość rzadko mają ręce i nogi - choć jest kilka wyjątków...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
id
Chlop



Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pon 0:37, 31 Lip 2006    Temat postu:

Anna de Ruyter napisał:
Szczerze to tylko kilka książek osadzonych w świecie gier usatysfakcjonowało mnie jako tako. Wspomniane przez Tkacza i mnie samą przygody Drizzt'a (pierwsze 6-7 książek) i "Świątynia Złych Żywiołów".


A czytałaś Sadzawkę Blasku? Na podstawie gry Pool of Radiance?? Moim zdaniem Świątynia nie dorasta jej do pięt.

Jeśli chodzi o Drizzta zniesmacza mnie coraz bardziej. Dobra była Ojczyzna, Kryształowy Relikt, ale reszta beznadzieja, niestesty w zwyczaju mam, że nie lubie pozostawiać nieskończone cykle...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Druzyny Rycerskiej Z Czerwionki Strona Główna -> HydePark Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin