Forum Forum Druzyny Rycerskiej Z Czerwionki Strona Główna Forum Druzyny Rycerskiej Z Czerwionki
LISY
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Parada Błaznów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Druzyny Rycerskiej Z Czerwionki Strona Główna -> Karczma Pod Rudym Lisem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lodestar*
Giermek



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:17, 28 Lip 2006    Temat postu:

Hej, Van przestań bo go zabijesz..... teraz jest nieszkodliwy a moze sie przydać....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
VanHallen
Administrator



Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:17, 28 Lip 2006    Temat postu:

Karczmarz SOL DAWAJ SOL!!! Po chwili przyszedl zaspany karczmarz z glinianym garncem soli... To jak wycisniemy wszysto naraz czy powolij??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Goffy
Paz



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 0:18, 28 Lip 2006    Temat postu:

*Shirrel - bo tak owej dziewczynie bylo na imie, usiadla na poblismik krzesle starajc sie dowiedziec z rozmow kompanow czegos na temat tajemniczego jego moscia...*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
VanHallen
Administrator



Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:20, 28 Lip 2006    Temat postu:

Nie badz taka wyrozumiala dla niego 2 razy malo nie pozbawil mnie zycia... Juz ja sie dowiem czemu on taki nerwowy... Kolejne kopniecie nieznajomy zaczol rozumiec o co chodzi..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna de Ruyter
Najemnik



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Drużyna Kusznicza z Czerwionki (Ruda Śląska)

PostWysłany: Pią 0:22, 28 Lip 2006    Temat postu:

Doradam mówić całą prawdę i bez ogródek *wyjrzała znad ramiena VanHallena* Sól na otwarte rany... uuu... to będzie boleć *udała zatroskanie* A to dopiero początek *dziwny błysk pojawił się w jej oczach* No więc? Mówisz czy mamy trochę przedłużyć wymianę uprzejmości?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Goffy
Paz



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Pią 0:23, 28 Lip 2006    Temat postu:

*Shirrel uslyszawszy ze ten chlystek probowal dwa razy zabic jej ukochanego poderwala sie blyskawicznie z krzesla i chwicila go za frak. Zatrzela nim trzasc ze wsiakloscia az zaowazyla tajemniczy medalion zawieszony na szyi nieznanego...*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lodestar*
Giermek



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:24, 28 Lip 2006    Temat postu:

Lodestar poczuła w sobie naturalna potrzeba ucieczki oddalenia sie od chorej atmosfery tortur, po porstu wstała i wyszła choc wiedziała ze za kilka godzin wroci nie mogła sie powstrzymać.... z reszta nikt nie zauważył jej drobnej postaci znikającej za dębowymi drzwiami karczmy pod rudym lisem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
VanHallen
Administrator



Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:24, 28 Lip 2006    Temat postu:

"Shirrel skoncz bo mi go zabijesz!!! "jak chcesz twoj wybor" Van wyjal z cholewy noz podwinol nogawki jegomoscia i zrobil 2 ciecia na obydwuch nogach pokazne... do kosci... chcial zemdlec ale udezenie w twaz go obudzilo. mala porcja soli i kwilil jak zazynana sarna...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
VanHallen
Administrator



Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:29, 28 Lip 2006    Temat postu:

Gdzie jes Lode!!?? Ty mlody przy stole nie spij a idz jej poszukac to nie jest bezpieczne miejsce dla LISOW!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna de Ruyter
Najemnik



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Drużyna Kusznicza z Czerwionki (Ruda Śląska)

PostWysłany: Pią 0:30, 28 Lip 2006    Temat postu:

Zaczynamy jeszcze raz? Kim jesteś i ktocię nasłał i co to jest *zamachała przed nosem wisiorem*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lodestar*
Giermek



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:33, 28 Lip 2006    Temat postu:

Lodestar i młodzieniec wrocili, wpadając szyko do środka, na zewnątrz zimno zaczerwieniło jej policzki wrociła z wielkim pękiem roż ktorych biel mieszała się z bielą jej cery, zobaczyła cała trojkę znecającą sie na nieznajomym, To PATRON przecież wyrwała medalion z rąk Anny

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lodestar* dnia Pią 0:39, 28 Lip 2006, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lodestar*
Giermek



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:35, 28 Lip 2006    Temat postu:

Zostawcie go, on nic nie powie, ktos kto go wysłał włada magią nałozono na niego patrona "opiekuńczy" czar ktory nie pozwoli mu powiedziec nie wiecej nizli jego pan zechce

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna de Ruyter
Najemnik



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Drużyna Kusznicza z Czerwionki (Ruda Śląska)

PostWysłany: Pią 0:45, 28 Lip 2006    Temat postu:

Co? taike coś można zrobić? *zdziwiła się kobieta i jakby trochę odsunęła od więźnia* W takim razie faktycznie nie ma sensu torturawanie go... i tak nic nie powie. Mam nadzieję, że on nie *zbladła* Czy telepatia jest możliwa?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lodestar*
Giermek



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:50, 28 Lip 2006    Temat postu:

Owszem, ale jego umysł jest spętany pod wpływem patrone nie bedzie do niej zdolny, po porstu wyrzućmy go pomoż mi Anno, za tym skretem w lewo jest mała rzeczka powinno go orzeźwić ... i wyszły giągnąc skamlącego jegomoscia po schodkach Lodestar nie mogła paczec na gołe kości rannych nog poprzykładała mu liscie predkozgonka szewskiego na rany, nie pomęczy sie długo....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna de Ruyter
Najemnik



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Drużyna Kusznicza z Czerwionki (Ruda Śląska)

PostWysłany: Pią 1:07, 28 Lip 2006    Temat postu:

*Anna zatzrzymała swoją towarzyszkę nad rzeką* Mam złe przeczucia *Szepnęła po czym bez ostrzerzenia poderżnęła mężczyźnie gardło sztyletem. Wrzuciły truchło do lodowatej i potwornie zanieczyszczonej rzeczki w dalszym ciągu spętanego jak prosiaka. Zimna toń zamknęła się nad ciałem* A to miał być taki miły dzień *rzuciła w przestrzeń między domami w momencie gdy wracały do karczmy. Gdy dotarły na miejsce wzięła w ręce swój metalowy kufel, napełniła do pełna i równie szybko opróżniła. Napełniła ponownie i ze zbolałą miną ruszyła ku schodom leko się zataczając. Jej spojrzenie mówiło jednocześnie wszystko i nic: 'I jak tu się odprężyć gdy pół świata chce cię zabić'* Dobranoc *powiedziała na głos wchodząc po schodach. O dziwo nie wylała ni krztyny trunku mimo niekonwencjonalnej tracy jaką obrała... sinusoidy. Wreszcie zniknęła za jakimiś drzwiami*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Druzyny Rycerskiej Z Czerwionki Strona Główna -> Karczma Pod Rudym Lisem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 4 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin